Tak. W niespełna 2,5 roku od premiery pierwszej wersji, przeglądarka internetowa Mozilla Firefox zdobyła 30% polskiego rynku. I pomyśleć, że z pierwszego badania po ukazaniu się Firefoksa 1.0, wynikało, że przeglądarki tej używa w Polsce 2,4% użytkowników…
Myślę, że na uwagę zasługuje jeszcze inny fakt. Kiedy oczekiwaliśmy pojawienia się na rynku Internet Explorera 7, zastanawialiśmy się, jak to wpłynie na wzrost popularności Firefoksa. Teraz już to wiemy. Myślę, że nie jest przesadą, jeśli napiszę, że najnowsza przeglądarka Microsoftu poniosła porażkę. Internet Explorer 7 i Firefox 2 wystartowały niemal w tym samym czasie (przeglądarka Microsoftu tydzień wcześniej). Ile teraz osób używa „siódemki”, pierwszego po 5 latach wydania tego programu? 7,9%. A Firefoksa 2? 19,2%. Wynik Firefoksa jest zaskakująco dobry, pomimo iż najnowszy „Explorer” jest udostępniony przez Microsoft w ramach automatycznych aktualizacji, a Firefox 2 jeszcze nie!
Celem nie jest teraz – jak kiedyś – zdobycie iluś tam procent tortu. To już jest walka o pierwszą pozycję na rynku. Wszystko wskazuje na to, że to się uda. Czego sobie i wszystkim użytkownikom Firefoksa życzę.
Źródło: Gemius SA, gemiusTraffic, 13 III 2007 – 19 III 2007. Szczegóły: www.ranking.pl.
17 odpowiedzi na “Firefox opanował 30% polskiego rynku”
nawet Google w jednej ze skórek umieściło Fajerfoksa
Szkoda, że ładne 10% zostało przy wersji 1.x. Czyli: ktoś im zainstalował/zainstalowali raz i już ich to nie obchodzi, lub 2.x nie spełnia ich wymagań, co jest jeszcze gorsze…
A ja wierzę że te dane są sfałszowane i firefox’a używa już ponad 50% ( wynika to z tego że wśród wszystkich moich znajomych nie mogę znaleźć nikogo kto ceniąc bezpieczeństwo używałby IE )
@marcin:
Za miesiąc Fx 1.5.x.x zaktualizuje się automatycznie do wersji 2.0.x.x.
@Paweł:
Nie sądzę, by dane były sfałszowane. Badanie jest prowadzone na ogromnej próbie kilkunastu milionów użytkowników (cookies).
Jeszcze mała uwaga:
Zrobiłem mały skrót myślowy.
W przypadku Firefoksa chodziło mi oczywiście o aktualizacje automatyczne zarządzane przez Mozillę.
„Wynik Firefoksa jest zaskakująco dobry, pomimo iż najnowszy “Explorer” jest udostępniony przez Microsoft w ramach automatycznych aktualizacji, a Firefox 2 jeszcze nie!”
jakto Fx1.5 nie ma wlaczonej aktualizacji do 2.0? 😐 o_O
Kiedy wlacza? I dlaczego do tej pory tego nie zrobili?
Mi się wydaje, że FF może mieć trochę więcej niż podaje. Wiele osób używa w FF adblocka i blokuje gemiusa. Po za tym gdyby zrobić badania tylko na stronach związanych z IT, czyli takich które odwiedzają ludzie z branży 🙂 to wyszło by pewnie z 80%. Moim zdaniem większość która nie używa FF to zwykli userzy, którzy nie słyszeli o FF, albo nie potrafią go zainstalować. Każdy user, któremu instalowałem FF podnieca się jak mu doinstaluję parę dodatków 🙂 i nie zdarzyło się żeby któryś wrócił na IE. A najlepiej działa tekst, że na FF nie ma wirusów i trojanów i jest bezpieczny 🙂 Userzy nie znają się ale wtedy bardzo zachwalają FF hehe
Ja używam 1.5 ponieważ niektóre z ok. 40 rozszerzeń FF, które są mi potrzebne nie są jeszcze zgodne z 2 (co gorsze obawiam się, że niektóre zostały porzucone przez autorów i niegdy nie będą zgodne).
Polecam urocze tapetki promocyjne firefoksa:
http://developer.mozilla.org/en/docs/Promote_MDC
Firefox miałby już 60% rynku, gdyby nie nieufność sektora przedsiębiorstw. Niestety trudno nam przełamać tę barierę. Ale ufam, że kiedyś doczekamy się.
ciekawe co by bylo gdyby dodatkowo ludzie (tacy jak ja) pousuwali gemiusa z czarnej listy adblocka :]
prawdopodobnie mozna uwazac ze wynik jest o pare % lepszy niz wynika z badan.
Częśc została przy 1.5.x, 1.0.x (albo i wcześniejszych — ja mam 0.7.1[1]), bo się po prostu szybciej włączały na ich maszynach.
A jak już raz spędzili całe popołudnie instalując Rozszezenia, i patrząc, by żadne nic nie popsuło w innych (któreś było felerne, i nie pozwalało się odinstlaować, przeglądarka pokazywałą czystą kartę, i żadnych menu, hurrrraaaa), to po co kurde ruszać?
[1] nie podoba mi sie okno pobierania plików jedno wspólne dla wszystkich, które wprowadzili od 0.8.
Hm..
Z ciekawości zrobiłem sobie statystyke mojej strony domowej:
Przeglądarki Grabber Żądania Procent
Nieznane ? 5846 38.8 %
Firefox Nie 5285 35.1 %
MS Internet Explorer Nie 1774 11.7 %
Opera Nie 1427 9.4 %
Mozilla Nie 361 2.3 %
Konqueror Nie 204 1.3 %
(nieznane – kilka moich automatów ściągających z strony materiały,nie liczyć ;))
Więc – ff ma 3-krotną przewagę nad ie wśród osób które przypadkiem do mnie zajrzały. Ale – ie ciągle jest zauważalny w statystykach, mimo iż osobiście nikogo z ie nie znam, nie sądzę też by statystyczny użytkownik ie miał cokolwiek u mnie ciekawego do znalezienia…
„Ja używam 1.5 ponieważ niektóre z ok. 40 rozszerzeń FF, które są mi potrzebne nie są jeszcze zgodne z 2 (co gorsze obawiam się, że niektóre zostały porzucone przez autorów i niegdy nie będą zgodne).”
Nightly Tester Tools – tym skompatybilizujesz pod FF 2.0 prawie wszystko. Opcje > Wyłącz sprawdzanie kompatybilności dodatków. Po instalacji jakiegoś „niekompatybilnego” dodatku wchodzisz w okienko rozszerzeń, potem prawy klik na danym rozszerzeniu i z menu kontekstowego wybierasz „Kompatybilizuj” (w starszej wersji można było włączyć kompatybilizację już w okienku instalacji dodatku).
marcin napisal:
„Ja używam 1.5 ponieważ niektóre z ok. 40 rozszerzeń FF, które są mi potrzebne nie są jeszcze zgodne z 2 (co gorsze obawiam się, że niektóre zostały porzucone przez autorów i niegdy nie będą zgodne).”
Czesc rozszerzen jest niekompatybilna z wersja 2x, bo ich funkcjonalnosc jest juz wbudowana w nowego liska, np. SessionSaver. Tak wiec zorientuj sie czy czasem tak nie jset w twoim przypadku. Pozdr
Wynik byłby znacznie ciekawszy, czyli przewaga FF jeszcze bardziej wyraźna, gdyby nie szkoły, urzędy i mnóstwo firm gdzie króluje nadal IE. U mnie w firmie tak na przykład podjęta była próba aktualizacji IE do wersji 7. Powrócono do wersji bodajże 6 – nie orientuje się w wersjach IE – bowiem od lat duża liczba aplikacji była tworzona wyłącznie pod IE bądź po prostu nikt nie sprawdzał jak te aplikacje zachowują się w innych przeglądarkach. Fakt jest taki, że na około czy ponad 4000 stanowisk niepodzielnie króluje IE a użytkownik nie jest w stanie zainstalować innej przeglądarki. Duża liczba użytkowników być może nawet nie wie, że inne istnieją. A taka sytuacja ma miejsce w olbrzymiej liczbie firm nie tylko w Polsce. Dodajmy do tego ludzką niewiedzę, nieświadomość czy po prostu lenistwo i wszystko jest oczywiste – jeszcze przez dlugie lata IE będzie nam królowała.
[quote]Dodajmy do tego ludzką niewiedzę, nieświadomość czy po prostu lenistwo i wszystko jest oczywiste – jeszcze przez dlugie lata IE będzie nam królowała.[/quote]Ten cytat wyjaśnia wszystko. Na tym prawdopodobnie żeruje M$. Przecież cały M$ IE 7.0 to totalny „niewypał”.
nie ma dziwne ze mi$ie rzadza – nie tak dawno w szkole w ktorej robie (dodam ze angielskiej, dla scislosci) na haslo:
– gdyby dzieci uzywaly firefoxa albo opery to by nie lapaly tyle robactwa i nie byloby tylu problemow
uslyszalem:
– nie mozemy uzywac tego programu bo nie mamy „supportu” (specjalnie uzyje tak zeby bylo wiadomo o so chozi) od firmy a M$ go zapewnia…
~ boze, co za bzdura – pomyslalem
– ale przeciez tu nie chodzi o support tylko o bezpieczenstwo, nie znam nikogo kto by zlapal najmniejsza nawet „grype” przy uzyciu tych przegladarek, a z ie to sie zdarza notorycznie – dobrze wiecie…
– taka mamy polityke i miasto (dosl. city council) na to nie pozwala
~ to sie bedziecie meczyc dalej… – pomyslalem i nadal uzywam opery w celach sluzbowych, tylko „starannie” ja ukrylem…
wniosek jest prosty – to jest w znacznej mierze kwestia podejscia (Paweł ma racje, niestety) i niestety dopoki sie ono na gorze nie zmieni, to oddolnie bedzie trudno
ja sam probowalem wielu przekonac i to nie dziala za szczegolnie, szczegolnie ( 🙂 w tym kraju, ale spodziewam sie ze podobnie jest w tepej hameryce i w polsce w duzej mierze tez: niewiedza, lenistwo, strach przed zmiana, z tego M$ zyje…
nie wiem czy tu mozne wrzuczac sznurki ale tu: http://www.linux.pl/?id=article&kategoria=12&show=329 jest cos m.in. na temat psychosocjologicznych powodow takiej wlasnie sytuacji
Myślę że wyniki Gemius są mocno zaniżone, a przeglądarki FF używa znacznie więcej osób. Standardem jest już blokowanie stron Gemius i odwołań do ich elementów. Praktycznie każdy użytkownik FF używa Adblock. Sam udostępniam subskrypcję swojego filtra wielu osobom (opcja na dole mojej strony) i oczywiście blokowany jest w nim cały Gemius. Polecam subskrypcję mojego baaaardzo agresywnego filtra. Oczywiście jest bezpłatna, a na mojej stronie nie ma żadnych reklam.