Ustawa z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, art. 45. ust. 3c:
Podatnicy, o których mowa w art. 3 ust. 1, są obowiązani wykazać kwoty dochodów (przychodów) określonych w art. 30a ust. 1 pkt 2, 4 lub 5, od których podatek został pobrany zgodnie z art. 30a ust. 2a, w zeznaniu podatkowym, o którym mowa w ust. 1 lub 1a.
A mawiają, że prostota jest czymś nieskończenie pięknym…
PS. Żeby nie było za łatwo – zabawa na przeczytaniu wymienionych artykułów się nie kończy. W części z nich są kolejne odsyłacze…
Jesteś klientem Alior Banku i nie możesz się zalogować do swojego konta, używając telefonu komórkowego? Myślisz, że źle wpisałeś hasło? Niekoniecznie…
Nowa wersja aplikacji mobilnej
Alior Bank udostępnił dziś użytkownikom systemu iOS i Android nową wersję swojej aplikacji mobilnej. Nie wiem, jak z wersją na Androida, ale jeśli chodzi o iOS to dobra wiadomość, bo dotychczasowa wersja aplikacji pozostawiała wiele do życzenia.
Aby można było przeprowadzać transakcje za pomocą nowej wersji aplikacji trzeba ją aktywować. Proces jest trochę skomplikowany, ale nie o tym chciałem napisać.
Ze znakami specjalnymi w haśle się nie zalogujesz
Po przeprowadzeniu aktywacji aplikacji i innych cudów w końcu przyszło do logowania. Wpisałem dane autoryzacyjne, stuknąłem Zaloguj i… pojawił się komunikat Błąd walidacji. Wystąpił błąd podczas logowania. Hmm… Cóż, pewnie źle wpisałem hasło, ponowiłem próbę i znowu to samo. I tak kilka razy.
Skontaktowałem się z call center. Okazało się, że po moim próbach logowania nie ma śladu. Wygląda na to, że aplikacja przeprowadza walidację lokalnie. Domyśliłem się, że problemy powodują znaki specjalne używane w haśle.
I faktycznie – z hasłami bez znaków specjalnych nie ma takiego problemu (sprawdziłem). Zgłosiłem błąd. Pozostaje czekać. Byle krótko…
Masz Androida 4.2? Nie ma dla Ciebie aplikacji
Próba odbyła się w wersji dla systemu iOS. Chciałem też sprawdzić, czy podobny błąd występuje w wersji aplikacji dla Androida. Niestety okazało się, że wydana dziś aplikacja nie jest kompatybilna z Androidem 4.2… Żeby było ciekawiej nie jest też kompatybilna ze starszą wersją tego systemu – 4.1. Najnowsza wersja Androida, z którą zgodność deklaruje bank, to 4.0.3 wydana prawie rok temu. Ech… Alior nie ma ostatnio szczęścia do oprogramowania.
Nieprzeszkolone osoby w call center
Osobom w call center przydałoby się szkolenie dotyczące nowej wersji aplikacji mobilnej. Podczas rozmowy miałem wrażenie, że to ja pomagam miłej pani, a nie ona mi 🙂 Oczywiście mogłem źle trafić, ale z rozmowy wynikało raczej, że materiały, którym dysponują osoby tam pracujące są mocno niewystarczające.
Aktualizacja (25 stycznia 2013, godz. 19:30). Wczoraj pojawiła się nowa wersja aplikacji (wersja 2.1.0). W wersji tej rozwiązano problem ze znakami specjalnymi. Trochę dziwne, że bank nie wspomniał o tym w informacjach o wydaniu…
Jak pewnie niektórzy słyszeli – wczoraj wystartował nowy bank: Alior Sync. Bank ma bardzo ciekawą ofertę, ale o tym można przeczytać w mass mediach i na stronach banku. Ja chciałem skupić się na systemie transakcyjnym, bo jest o czym pisać. Pisać źle.
W Syncu można bardzo szybko założyć konto, jeśli już ktoś ma konto w jakimś banku. W moim wypadku od wypełnienia wniosku do pierwszego logowania minęło zaledwie 31 minut. I to by było na tyle dobrych wiadomości.
Jeśli ktoś chciałby dowiedzieć się czegoś o systemie transakcyjnym z dwóch zdań to proszę bardzo:
System transakcyjny Alior Sync jest brzydki, zaprojektowany przez kogoś pozbawionego gustu, nieprzemyślany, niedopracowany i nieprzetestowany – roi się od błędów (zarówno programistycznych, jak i językowych). Ktoś miał bardzo dobre pomysły (jest tutaj dużo ciekawych rozwiązań), ale zostały fatalnie wprowadzone w życie.
W pierwszej chwili pomyślałem, że zrobię kilkanaście zrzutów ekranu, opiszę jak to wygląda i tyle. Tyle, że mógłbym pisać, pisać i pisać. Ograniczę się do obrazków z krótkimi opisami – podobno jeden obraz mówi tyle, co tysiąc słów.
Komunikat Błąd aplikacji! widziałem wielokrotnie, czasem był to efekt wygaśnięcia sesji, czasem kliknięcia czegoś, czego nie przewidziano w banku:
System chce, żebym podał pole.
Bawiąc się klawiaturą ekranową przez przypadek zobaczyłem coś takiego:
Podpowiedź: system nie lubi średnika, który… jest obecny na klawiaturze ekranowej.
Interfejs systemu jest po polsku, ale mimo to po wpisaniu identyfikatora pojawia się Please wait… (żeby było ciekawiej – po wpisaniu hasła jest „Proszę czekać…”):
Carrier Title(?!):
Czasami jeden komunikat nakłada się na drugi – wbrew pozorom tekst No data found. pojawił się pierwszy:
last THIS_MONTH days – nie wiem co tam powinno się pojawić, bo dla dowolnego wybieranego okresu czasu pojawiały się podobne cuda. A to szare tło, które jest za małe – miało udawać dymek?
Angielski z polskim miesza się wszędzie:
Gdy już jest po polsku, to pojawiają się rzeczy typu 0 NOWE, czy wspomniane już nadużywanie dużych liter (tutaj w nazwie miesiąca). I znów te kolory i fonty:
Jeden z dobrych pomysłów (kalendarz, widać też odnośnik do widoku chmury), gorzej z wykonaniem:
Tutaj będzie rysował się wykres, ale można też zauważyć poucinane lub źle wyrównane elementy:
Niemal we wszystkich przypadkach, gdy nie ma danych do wyświetlenia wyświetlane są nagłówki pól. Prawie w każdym wypadku wygląda to fatalnie. Tutaj mamy pełną listę nagłówków, mimo iż nie ma żadnego zlecenia stałego: Typ przelewu, Nazwa odbiorcy, numer rachunku, Kwota, Następna data przelewu, Płatność po następnej dacie przelewu.
Szablon nie został znaleziony… ale ja niczego nie szukałem… I tradycyjnie – anglojęzyczne wstawki:
A ten pop-up powstał chyba w ramach ćwiczeń: kto więcej rzeczy zrobi źle:
Partner? Jaki partner?
W systemie jest kalkulator walutowy (dobry pomysł), ale to też jest niedopracowane. MXN ma opis Resource not found, a komunikat wprowadza w błąd (w rzeczywistości należy podać tylko jedną kwotę, a nie co najmniej jedną). Zastanawiam się czym jest owo źródło (jeśli to nie waluta i kwota). No i piszemy chyba co najmniej, nie conajmniej (ale to mnie nie dziwi, po tym jak na stronie banku zobaczyłem słowo indentyfikator…):
Zauważyłem też, że raz używają słowa ładowanie, a raz wczytywanie, ale już nie robiłem zrzutów ekranu. Chyba wystarczy tego. Błędów jest mnóstwo, ja pokazałem wybrane.
Mógłbym też napisać co nieco o kodzie źródłowym strony (nowy system, a kod wygląda, jakby był robiony 7-9 lat temu), ale już nie będę się dłużej znęcał.
Jeśli komuś takie rzeczy – jakie wymieniłem – nie przeszkadzają – to powinien być zadowolony (system dużo oferuje). Ja natomiast zastanawiam się – jeśli w Alior Sync jest takie podejście do jakości (to jakaś wersja alfa, a nie produkcyjny system), to czy za jakiś czas nie przeczytam o tym banku na Niebezpieczniku…
Zrzuty ekranu robiłem w Firefoksie 13. Bank oprócz Firefoksa rekomenduje również Internet Explorera, Chrome, Operę i Safari (tą ostatnią również w wersji na Windows).