Chciałem obejrzeć dzisiaj zwiastuj jednego z filmów. Wszedłem na stronę Filmweb.pl, znalazłem film, uruchomiłem i kliknąłem przycisk w prawym dolnym rogu filmiku do wyświetlania obrazu pełnoekranowego.
Zamiast tego, czego się spodziewałem, zobaczyłem takie cudo:
Zwracam też uwagę na słowo spróbować – zupełnie jakby nie byli pewni czy to zadziała. Nie wiem, na ile dobrze jest u mnie z czytaniem ze zrozumieniem, ale zrozumiałem to tak: Nie stać nas na dobrych programistów, prosimy skorzystać z innego serwisu.
Nie byłbym sobą, gdybym nie sprawdził tego w innych przeglądarkach. W Safari – faktycznie działa. W Chromium (nie miałem Chrome pod ręką) obraz powiększył się, zajmując całą wielkość karty (mimo to, że ta przeglądarka – podobnie jak Firefox – potrafi wyświetlać obraz na pełnym ekranie). Na taki zastępczy tryb – nazwijmy go pełnokartowy – akurat nie ma co narzekać, dlatego, że standard opisujący natywne wsparcie trybu pełnoekranowego w przeglądarkach jest w dość wczesnej fazie.
Zauważyłem, że nie wymienili na liście Opery, więc z zaciekawieniem (ze wsparciem Opery przez serwisy internetowe różnie bywa) uruchomiłem tę przeglądarkę i… efekt był taki sam jak w Chromium.
Nie miałem pod ręką Internet Explorera, ale postanowiłem poeksperymentować dalej. Zmieniłem identyfikację (User-Agent string) Firefoksa na… NetFront na Kindle. Działa (tak jak w Chromium i Operze). Poszedłem dalej: Playstation 3 – Mozilla/5.0 (PLAYSTATION 3; 3.55) – to samo: działa.
Wygląda na to, że przeglądarka Playstation 3 ma lepsze wsparcie na stronach Filmweb, niż najpopularniejsza przeglądarka. Przynajmniej użytkownicy tej konsoli będą zadowoleni 🙂
PS. Zwiastun obejrzałem w trybie pełnoekranowym na YouTube.