Kategorie
IT Mozilla przeglądarki internetowe

Licencja użytkownika Firefoksa po polsku?

Coś się ruszyło w kwestii lokalizacji licencji użytkownika (EULA) Firefoksa. Owa licencja została przetłumaczona na chiński (tradycyjny i uproszczony), koreański, niemiecki, francuski, hiszpański i włoski. Wcześniej było dostępne tłumaczenie na japoński. Są to tłumaczenia nieoficjalne, co znaczy mnie więcej tyle, że kwestie prawne mogą być rozstrzygane w oparciu o oryginalną licencję, a te powstały dla ułatwienia nieanglojęzycznych użytkowników. Zastanowiły mnie dwie końcowe linie każdej wersji językowej. Pierwsza oznacza akceptację, druga brak akceptacji licencji, np.:

Acepto los términos del Contrato de licencia.

NO acepto los términos del Contrato de licencia.

Czyżby był plan dodania tego tekstu do instalatora? Jeśli tak – oznaczałoby to, że powstanie również wersja polska. Oby.

Kategorie
IT język polski Mozilla strony internetowe

Planeta wreszcie mówi po polsku

Błąd 488 został rozwiązany. Wreszcie Polska Mozilla Planet wyświetla datę używając poprawnej polszczyzny. Zniknęły kwiatki typu „07 marzec 2006” :-). Niestety problem z polską datą jest widoczny w wielu programach – np. biurowych. Dzisiaj używałem OpenOffice.org – jednej wydanej przez Ux Systems (w pracy, wersja 2.0.1), a drugiej wydanej przez Novella (w domu, wersja 2.0). W tej pierwszej w programie Calc znalazłem datę w formacie D MMMM YYYY, która wyświetlała się poprawnie – jako 7 marca 2006. Gorzej było z wersją „novellową” – tutaj znalazłem daty w formacie: D MMMM, YYYY i D. MMMM YYYY, wyświetlanych jako: 7 marzec, 2006 i 7. marzec 2006. Obie wersje są niepoprawne i obie mają po dwa błędy. Cóż, polska język – trudna język.

Kategorie
IT Mozilla przeglądarki internetowe

Firefox 2.0 będzie miał zmieniony interfejs

Na grupie dyskusyjnej mozilla.dev.apps.firefox trwa od kilku dni burzliwa dyskusja na temat zmian w interfejsie użytkownika nowej wersji Firefoksa, która ma się ukazać w trzecim kwartale tego roku. Wśród propozycji jest m. in.:

  • przesunięcie przycisku „Odśwież” do paska adresu,
  • usunięcie „Zatrzymaj wczytywanie bieżącej strony” (stop), połączenie tego przycisku z „Idź” (działałyby zamiennie) i przesunięcie go do paska adresu,
  • przesunięcie przycisku „Strona domowa” do paska zakładek lub jej ukrycie,
  • zmiany w wyglądzie pola wyboru wyszukiwarki (to ma jakąś normalną nazwę?) – m. in. ma przypominać normalną listę rozwijaną z przyciskiem po prawej stronie,
  • zmiana wyglądu kursora myszy nad odnośnikiem, jeśli tenże odnośnik otwiera stronę w nowym oknie
  • domyślne ukrycie paska statusu.

To ostatnie mi się nie podoba. Tak jest domyślnie w Operze i gdy korzystam z Opery – zawsze go włączam. Powód jest prosty. Pomińmy przyzwyczajenie. W pasku statusu adres, do którego prowadzi odnośnik, pojawia się dużo szybciej niż „dymek” na tymże odnośniku. To niby ułamki sekundy, a jednak wystarczająco długo, bym był tradycjonalistą w tej kwestii.

To na razie luźne propozycje. Jeśli patrzyć na reakcje – pasek statusu na razie zostanie. Wszystko wskazuje też na to, że w drugiej połowie roku będziemy mieli na rynku trzy bardzo podobne do siebie przeglądarki: Firefox 2.0, Opera 9.0 i Internet Explorer 7.0. Podobne z wyglądu i sposobu używania, bo silnik tej ostatniej nadal jest dinozaurem w porównaniu z konkurencją.